Najlepsze sypkie pudry transparentne – moje TOP 3

W ramach kosmetycznych polecajek, chcę Ci przedstawić moje ulubione pudry transparentne. Najbardziej lubię te sypkie o naturalnym odcieniu i świetnym matującym wykończeniu. Znajdziesz tu 3 propozycje, których z powodzeniem używam już od kilku lat. Zatem jakie pudry sprawdzają się u mnie najlepiej?

Puder transparentny, sypki czy matujący? Wybieram 3w1!

Nie jestem wirtuozem pędzla, podkładu używam sporadycznie, a do profesjonalnej wizażystki mi daleko. Stawiam na szybki i naturalny makijaż, który przykryje mieszaną cerę z tendencją do świecenia w strefie T. Zanim zdecydowałam się na puder sypki, używałam tego w formie prasowanej, zwanej też „kamieniem”. Przejście na sypką formę była u mnie totalną rewolucją! Okazało się, że z pomocą dobrego pędzla można nakładać puder szybciej, precyzyjniej i równomierniej. Sypki puder transparentny lepiej wtapia się w skórę, zapewniając naturalny efekt. Ten prasowany sprawdza się do poprawek w ciągu dnia, ale rano zdecydowanie wolę ten wysypywany na pokrywkę.

Mimo tego, że moja cera nie ma nadmiernej tendencji do przetłuszczania, potrzebuję mocnego zmatowienia w strefie T. Najlepiej sprawdza się, więc puder matujący, który wystarczy lekko poprawić w ciągu dnia. Jak wspomniałam, zazwyczaj nie używam podkładu, dlatego nakładam go na posmarowaną kremem skórę, co moim zdaniem podnosi poprzeczkę. Twarz nie ma dodatkowej warstwy, która mogłaby zwiększać efekt matu. Jakie w takim razie pudry transparentne polecam?

Jaki puder sprawdzi się najlepiej? TOP 3: Laura Mercier, Shiseido i Armani

Puder to jeden z moich podstawowych i absolutnie niezbędnych kosmetyków. Skoro na co dzień nie używam podkładów czy korektorów, stawiam na wysoką jakość produktu. Wśród moich ulubionych pudrów sypkich znajdują się:

Pierwszy z nich to zdecydowanie kultowy kosmetyk, który cieszy się wielką popularnością. Dwa pozostałe to mniej oczywisty wybór, ale jeszcze lepsza jakość (no i niestety nieco wyższa półka cenowa). Warto dodać jednak, że każdy z nich ma nieco inny odcień i nie jest typowym białym pudrem transparentnym. Bez względu jednak na wybór konkretnego pigmentu (dopasowanego do cery i podkładu), nie barwi mocno skóry i nie tworzy efektu maski.

Kultowa Laura Mercier – puder, który zmienił moje oczekiwania

Zacznę od Laury Mercier, puder ten jest jednym z najpopularniejszych produktów tego typu na świecie. Korzystają z niego zarówno amatorki, jak i profesjonalne wizażystki. Moją przygodę z Laurą rozpoczęłam kilka lat temu od polecenia jednej ze specjalistek w drogerii Douglas. Wybrałam Translucent Loose Setting Powder w odcieniu translucent (dostępny jest też w opcji honey) i był to strzał w 10tkę! Nie podkreśla zmarszczek, nie zbryla się i świetnie matuje. Wystarczy wysypać odrobinę na pokrywkę, a następnie nałożyć na twarz z pomocą pędzla do pudru. Aby uzyskać efekt mocniejszego zmatowienia, nie rozcieram pudru, a delikatnie wklepuję go pędzlem.

Marka Laura Mercier zrobiła na mnie duże wrażenie, dlatego później skusiłam się też na inny produkt – Translucent Loose Setting Powder Glow. Wykorzystuję go jako rozświetlacz, który nadaje skórze zdrowego i promiennego wyglądu bez nadmiernego efektu błyszczenia. Z powodzeniem można łączyć go z innymi, ulubionymi kosmetykami. Z tej serii korzystałam też z sypkiego podkładu – niestety nie jest on już dostępny w sprzedaży. Przyznam, że była to idealna opcja dla osoby, która nie przepada za podkładem w opcji płynnej. Ułatwiał mi życie, gdy jeszcze pracowałam w korporacji i codzienny makijaż był częścią mojej porannej rutyny. W szufladzie zachowała się jeszcze resztka tego produktu, co możesz zobaczyć na zdjęciu.

Cena pudru transparentnego Laura Mercier: ok. 200 zł, ale najczęściej można kupić go za 150-175 zł

Puder Shiseido – wybór z przypadku i totalne zaskoczenie na plus

Na Synchro Skin Invisible Silk Loose Powder  Matt Shiseido trafiłam przypadkiem. Lecąc na wakacje kupiłam na lotnisku bronzer tej marki, który zrobił na mnie świetne wrażenie. Zachwycił mnie zarówno nasycony kolor produktu, jak i łatwość rozprowadzenia go na skórze bez pozostawiania plam. Wystarczy jedynie odrobina bronzera, aby pięknie wymodelować policzki. Zachęcona pierwszym kontaktem z Shiseido, postanowiłam kupić puder transparentny tej samej marki.

W tym przypadku też się nie zawiodłam! Dobrze matuje, nie wysusza i nie bieli skóry, optycznie ją wygładzając. Ma przyjemną konsystencję, a niewielkie drobinki pudru ukrywają drobne niedoskonałości. Muszę przyznać, że na początku zaskoczyło i nieco zniechęciło mnie opakowanie. Zamiast standardowej plastikowej pokrywki z otworkami, wyposażony jest w drobniutką siateczkę. Początkowe obawy zniknęły jednak po kilku użyciach. Zdziwić może też niewielka pojemność produktu, ale puder transparenty Shiseido jest naprawdę wydajny, dzięki czemu starcza na długi czas (u mnie ok. 8 miesięcy). Wśród jego atutów warto wskazać również to, że jest jednym z najdrobniejszych pudrów, jakie używałam. W mojej ocenie, ustępuje jedynie produktowi marki Armani. Zapewnia też najlepszy efekt zmatowienia, ze wszystkich pudrów, które polecam! Ważne jednak, aby wybrać wariant matt, a nie radiant.

Cena pudru Shiseido: ok. 150-170 zł, ale różni się od pozostałych pojemnością (puder jest wydajny, ale jest go nieco mniej)

Armani – ten puder transparentny to totalny HIT

Pierwsze opakowanie pudru transparentnego Armani Loose Powder Repack (nr 01) dostałam na urodziny od mojej przyjaciółki. Ona zdecydowanie lepiej zna się na makijażu i produktach pielęgnacyjnych ode mnie. Tym razem też się nie myliła – pokochałam ten sypki puder od pierwszego użycia! Jest drobniutki, delikatny, łatwo się rozprowadza i nadaje skórze matowego, miękkiego wykończenia. Dzięki niemu twarz zyskuje promiennego, ale zdrowego wyglądu.

Przyznaję, że nie matuje tak dobrze jak Shiseido, a osoby z mocno świecącą się cerą będą potrzebowały poprawki w ciągu dnia. Aby uzyskać najlepszy efekt należy najpierw wklepać puder pędzlem, a następnie rozprowadzić kolistymi ruchami. Ten produkt absolutnie skradł moje serce, przez co nasza przygoda nie skończyła się na jednym opakowaniu. Trzeba przyznać, że cena za opakowanie (nie za 100 g produktu) jest najwyższa z trzech moich propozycji, ale naprawdę warto go kupić. Polecam śledzić asortyment drogerii i wyłapywać okazje – ja najczęściej korzystam z ofert rabatowych Douglasa, kupując produkty na zapas.

Cena sypkiego pudru transparentnego Armani: ok. 300 zł, ale z rabatem kupuję go zazwyczaj za ok. 250zł

Czy dobry puder transparentny musi być drogi?

Przez wiele lat z powodzeniem używałam niedrogich pudrów w kamieniu. Przy studenckim budżecie i braku porównania zdecydowanie mi one wystarczały. Dlaczego w takim razie w moim zestawieniu znajdziesz tylko pudry transparentne z wyższej półki cenowej? Już wyjaśniam…

Po pierwsze – jakość pudru, która totalnie zmieniła moje spojrzenie na makijaż. O ile nie widzę różnicy między tuszem do rzęs Lancome a niedrogim Eveline czy Maybelline, o tyle w przypadku pudru różnica jest ogromna. Delikatna konsystencja, ultra małe drobinki i matowe, naturalne wykończenie przez cały dzień – żaden tani puder nie zapewnił mi takiego efektu.

Po drugie – genialna wydajność, dzięki czemu produkt starcza naprawdę na długo. Zamiast kilku opakowań rocznie, kupuję jeden dobry puder transparenty. W moich polecajkach znajdziesz produkty, których opakowanie starcza mi na plus minus rok. Jeśli więc rozłożymy sobie koszt droższego pudru na miesiące, okazuje się, że cena wcale nie jest tak wysoka. Co więcej, warto rozglądać się na promocjami, dzięki którym można kupić puder w dużo niższej cenie.

Przeczytaj inne wpisy dotyczące urody >>

.

Przeczytaj także

Inne artykuły

Nie tylko wysoki iloraz inteligencji wpływa na powodzenie w...

Dlaczego niektórzy sprawniej radzą sobie w szkole, łatwiej odnoszą sukcesy i lepiej odnajdują się w środowisku rówieśników?

Angielski online z AllRight, czyli Julka zaczyna swoją przygodę

Znajomość języka angielskiego zdecydowanie ułatwia funkcjonowanie w dzisiejszym świecie. Obecnie jest to jedna z podstawowych umiejętności każdego z nas. Jak w takim razie zachęcić dziecko do tego, aby chciało rozwijać swoje kompetencje? Jedną z najlepszych metod jest oczywiście nauka przez zabawę!

Myśli samobójcze – jak rozpoznać sygnały ostrzegawcze?

Nie każda osoba, która ma myśli samobójcze podzieli się z nami swoim stanem. Co w takim razie powinno nas zaniepokoić? Jak rozpoznać sygnały ostrzegawcze?

DDD i DDA – co to znaczy?

DDD i DDA to skróty, które często pojawiają się w mediach, podczas rozmów ze znajomymi czy na spotkaniach z terapeutą. Chodzi tu o Dorosłe Dzieci z Rodzin Dysfunkcyjnych oraz Dorosłe Dzieci Alkoholików, czyli osoby dorastające w specyficznym, zaburzonym środowisku.

Alkoholizm – objawy, przyczyny i fazy alkoholizmu

Choroba alkoholowa, uzależnienie od alkoholu, alkoholizm. Bez względu na to, jak nazwiemy ten problem, jego istotą jest utrata kontroli nad ilością spożywanego alkoholu.

Fazy alkoholizmu – jak zachowuje się uzależniony od alkoholu?

Nikt nie staje się alkoholikiem z dnia na dzień, nie każda faza tego procesu jest też taka sama. Jakie zatem fazy alkoholizmu można wyróżnić? Posłużę się najczęściej stosowaną, 4-stopniową skalą, która obrazuje fazy alkoholizmu wg Jellinka.

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj